Europejskie Dni Dziedzictwa 2012



Warszawski Kataryniarz wita Węgrowian.

 

Strona | 1 | 2 | 3 |

 

w sobotę na węgrowskim Rynku...

Tajemnice codzienności

 

Spojrzenie chrześcijanina...

 

Tylko co powróciłem na Rynek, a tu nagły podmuch... 

 

... wodą z fontanny zmoczył warszawskiego kataryniarza i osoby tam przebywające oraz obmył obiektyw mojego aparatu. Czyżby kolejny zakaz fotografowania dla mnie? Jego duch...? Z łatwością przemieszczał się to tu to tam - "Hulaj dusza! hulaj!" - woła, Śmieszy, tumani, przestrasza...

 

Choć powyższe słowa są pióra Adama Mickiewicza, 

to nie jest legendą czy bajką

węgrowska rzeczywistość...

 

... o magu Twardowskim i jego lustrze - słów kilka.

 

 

Śmieszy, tumani, przestrasza...

 

... jakby zawładną duch osobą znanego i cenionego aktora Pan Dariusza Jakubowskiego. Jego talent aktorski, "magia" słowa, tu perfekcyjnego odtworzenia postać Twardowskiego i na zmianę postaci diabła spowodował wielość emocji. Duch Twardowskiego zawładną Rynkiem. Słowom Pana Dariusza towarzyszyły sceny wychodzące poza ramy miejsca i czasu. A może tak powinno być?

 

Za chwilę - sygnał jakby z wozu strażackiego, usilnie chciał zakłócić słowa wypowiadane...

... aż papuga warszawskiego kataryniarza schowała głowę w pióra.

 

Ależ tu powiało magią, diabłem... Zareagował na to wszystko ks. Proboszcz z klasztoru poreformackiego, który od niedawna objął probostwo i przy każdej okazji zapoznaje się z tajemnicami codzienności węgrowskiej. 

... Już Ks. Proboszcz chciał opuścić to miejsce, kiedy duch przemówił ustami pana Darka: Ksiądz nas opuszcza? Proszę zostać...  ta historia dobrze się zakończy. Dziwnym się wydało w tym dniu, brak duchownych z Bazyliki Mniejszej opiekujących się z troską "płaską kulą" i duchem jego właściciela.

Nie sposób wtrącić swojego zdania na ten temat. Jestem w opozycji, co do ekspozycji lustra Twardowskiego w Bazylice Mniejszej w Węgrowie i tych wszystkich "duchowych" spraw z nim związanych. Moje spostrzeżenia wyraziłem w liście do ks. Biskupa Drohiczyńskiego już w roku 1997 i w kilku następnych listach, więcej w galerii Lustro Twardowskiego.

 

Uważa się, że lustro Twardowskiego w magii ma takie same właściwości, co magiczna kula.

 

  

Z Krakowa do Węgrowa (2) - na podstawie obrazu Wojciecha Gersona,

Zjawa Barbary Radziwiłłówny, rok1886, fresku Michała Anioła Palloniego Czyściec 

oraz fotografii lustra i bazyliki mniejszej w Węgrowie

 - miejsca ekspozycji tzw. lustra Twardowskiego.

 

W tamtych czasach - jak wieść niesie, pozyskał lustro Twardowskiego wysoko postawiony katolicki duchowny, żywo interesujący się alchemią i astrologią, sam biskup Franciszek Krasiński -  a miał zabronione. W kolejnych latach - na przekór słowu Bożemu, ojcowie reformacji  "płaską kulę" - jak już wspomniałem, lustro ma takie same właściwości jak magiczna kula - przedmiot, związany z mistyką magii i okultyzmem, oprawili w mocne ramy. Zamiast krzyża nad drzwiami wejściowymi (jak jest w wielu katolickich domach), w tym szczególnym miejscu zawiesili to lustro, w zakrystii. Nie krzyż, a lustro - przyrząd okultyzmu, wita duchownych udających się do Stołu Pańskiego, na ambonę czy do konfesjonału. Wcześniej, wchodząc na dziedziniec, w bramie bocznej są witani przez Heraklesa syna Zeusa i Dianę boginię rzymską, co najmniej od roku 1880. Mowa tu o popiersiach przedstawiających mitologiczne postacie - pagan mythology. 

 

Węgrowscy duchowni jakby podali rękę diabłu. Postanowili uznać, że "Mistrzem" pisanym z dużej litery w Biblii: "...bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus" - Mateusza 25:8-11, uznali, ze jest nim także mag, czarnoksiężnik "Mistrz" Twardowski. Potwierdzili to poświęceniem jednej z węgrowskich ulic nazwaną "Ul. Mistrza Twardowskiego" - jest to jedna z tych kuriozalnych tajemnic węgrowskie codzienności.

W tajemniczy sposób moc i oddziaływanie ducha Twardowskiego i jego lustra z Bazyliki Mniejszej znacznie nasiliła się w Grodzie nad Liwcem.

Zadbano nawet o kopię lustra, eksponując ją na Rynku podczas EDD 2012. Nie wiem dlaczego w lustrze było widać nie jedną kwiaciarkę, a dwie? *|1

 

Zajrzał duch do kuchni - dotknął najlepszego " Smakołyku węgrowskiego".

Był nim "Przysmak Twardowskiego" - apetycznie wyglądało ciasto ze śliwkami i czymś jeszcze. Postawiłem na ten smakołyk, że wygra, dekorując go słonecznikiem. Czy też to za sprawą ducha...? Okazało się, że "Przysmak Twardowskiego" przygotowany przez Henrykę Ostrowską został najlepszym smakołykiem węgrowskim.

 

Nośnikiem ducha czarnoksiężnika w Węgrowie stały się wystawy - wystawa Polskiego Diabła w WOK, pikniki np. z postacią diabła, festyny oferujące przysmaki i smakołyki "Mistrza", którym towarzyszą legendy powielane w tysiącach egzemplarzy.

Mam w ręku nowe wydanie książki autorstwa Jana Mielniczka. W słowie wstępnym Pan Jarosław Grenda Burmistrz Miasta Węgrowa napisał:

Z wielką przyjemnością oddajemy w Państwa ręce Legendy Węgrowa i okolic. Dzięki nim mieszkańcy Węgrowa i nasi goście mają możliwość podążać śladami Mistrza Twardowskiego...

 

Zaglądam na następne strony...

 

O Tajemniczym Lustrze Mistrza Twardowskiego
"Lustro to, owiane szeregiem legend jest do dziś uważane przez wielu za "czarnoksięskie" i przynosi zarówno Kościołowi jak i samemu miastu sławę w kraju, a także i za granicą." 

 

Jaką sławę? Na czym ona polega?

 

Ekspozycja lustra jest niezgodna z postanowieniami Katechizmu Kościoła Katolickiego, a tym bardziej jest w niezgodzie ze Słowem Bożym, o czy wielokrotnie pisałem.

 

KKK 2115-2117 "...właściwa postawa chrześcijańska polega na ufnym powierzeniu się Opatrzności w tym, co dotyczy przyszłości, i na odrzuceniu wszelkiej niezdrowej ciekawości w tym względzie...."
"Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa... posługiwanie się medium... Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich..."

 

W tym klimacie sacrum profanum węgrowskiej tajemniczości 

powracam przed kamienicę z numerem 14

a tu jak za dawnych lat...»

 

 

 

 

Strona | 1 | 2 | 3 |

 

________________

*| 1 W roli węgrowskiej kwiaciarki wystąpiła urodą obdarzona kwiaciarka z ZPiT BezWianka z Ostrowi Mazowieckiej. Dziękuję Ślicznej Pani.

 


Copyright © design and photos by Michał Kurc