Mira Kuś  ZIOŁA I AMARANTY      Kraków 2012



Zabawa cieni na wodzie.

 

Mira Kuś

ZIOŁA I AMARANTY

 

Dziękujemy

 

Jest nam radośnie i miło

że praca 

zabawa cieni na wodzie 

została zauważona 

przez 

znakomitą krakowską poetkę 

Panią Mirę Kuś 

i jest 

ilustracją 

okładki książki 

ZIOŁA I AMARANTY

 

tym bardziej 

cieszy nas fakt

że wybór wierszy 

został wydany 

na trzydziestolecie 

debiutu książkowego Pani Miry

 

Henryka i Michał

 


 

Wydany na trzydziestolecie debiutu książkowego wybór wierszy Miry Kuś Zioła i amaranty gromadzi najcelniejsze utwory liryczne niezwykle interesujące, lecz wciąż zbyt mało znanej autorki. Ta znakomita poetka operuje szeroką skalą stylów oraz rodzajów wiersza - od lapidarności wyrazu do retoryczną zdolność, od przejmującego tonu serio po ironię, groteskę i humor liryczny, od zaskakującego konceptu językowego po aforystyczną precyzję. Bardzo osobiste liryki, osobliwie wprowadzające we własny świat fascynacji, obsesji, snów i lęków, wyróżnia czułość, tak rzadko spotykana w literaturze naszego czasu. Wyrzucony poza terytorium pierwotnego raju człowiek uczy się tu na nowo czytać szyfry natury, zdając sobie sprawę z wygnania w świat cywilizacji, dotkliwie odczuwając samotność i niewiedzę w kruchym i krótkim życiu, rozpamiętując ból - prawdziwie ludzką dziedzinę doświadczenia.


                                                       Wojciech Ligęza, Fragment Wstępu

 

 

 

ZIOŁA I AMARANTY


Z cyklu: Wiersze kuchenne 

Z tomu "RAJSKI PEJZAŻ

Mątewka, rozgwiazda


Mątewka, rozgwiazda 

na ramieniu nocy 
na tle ciemnej kuchni 
pryskające złoto z warkoczem 

kometa 
naukowo: Halleya 
odświętnie: gwiazda Giotta 
powszednio: mątewka, czas naleśnikowy.

 

Puchnie, rozrasta się, pęcznieje 

drożdże mleko wanilia. 
Słodka samotność, z rzeczą obcowanie. 

Patelnia, tłuszcz, ogień 

ciepło i zapachy 
wypełniają kuchnię empatią.

 

Moje ręce z miłością nalewają ciasto 

na rozgrzaną blachę. 
Każda rzecz jest ciepła i czuła. 

Bakalie, puszysta śmietana 

cukier puder topią się 

z myślą o języku.

 

W drzwiach czekają 

synek 
muzyka sfer 

Wszechświat

 

z naleśnikiem w zębach.

 

Święto


Znużyły mnie już rozważania 

nad istotą Czasu 
nad sensem cierpienia 
i nieuchronnością przemijania 

Oto 
rumiana stokrotka 

na wilgotnej łące 
przebija się do słońca 

I pianie koguta 
w krystalicznym powietrzu 

wznosi się 
obwieszczając wiosnę

 

Uroda natury 
argument "za " nie do odparcia 

 

Mira Kuś

 



 

 

 

 

na stronie od 2012.03.18


Copyright © design and photos by Michał Kurc