Węgrów
               
              ...
              Ulice zatopione w zieleni starych drzew, wystrzelające w niebo
              spoza ich koron wieże kościołów z herbami fundatorów; zaułki
              gdzie czas zatrzymał się dawno temu; migawki współczesności -
              takie miasto portretuje znakomity fotografik Michał Kurc.
               
              Michał
              Kurc AFRP
               
              jako
              artysta, który traktuje Węgrów jako temat sam w sobie, ma
              niewielu poprzedników: Palloni z fragmentem rynku włączonym
              jako sztafaż do portretu Jana Dobrogosta Krasińskiego, kilka
              ilustracji z teki Stronczyńskiego, parę rysunków i akwarel Jana
              Olszewskiego niemal wyczerpuje skromną ikonografię naszego
              miasteczka. Z większym skupieniem i na dłużej wniknął w
              lokalny klimat Kazimierz Wiszniewski, wybitny grafik, który
              przekazał w swojej twórczości atmosferę miasta epoki międzywojennej.
              Młodsze pokolenie artystów reprezentuje malarz Krzysztof Buczak
              ze swoim specyficznym stylem lekko zwichrowanego realizmu.
                   Co
              wyróżnia Michała Kurca na tle tej niepośledniej przecież
              grupy twórców? Jest to jego specyficzna, estetyzująca
              rzeczywistość interpretacja natury. Temat - małe miasteczko -
              skłania do wyboru jednej z kilku możliwości interpretacyjnych:
              ostrego naturalizmu, sentymentalnej ckliwości albo chłodnego
              obiektywizmu. Kurcowi udało się ominąć te skrajności. Jego
              sentyment nie przeradza się w tani sentymentalizm, a obiektywizm
              kamery nie zamyka go w zimnym świecie fotorealizmu. Być może
              dlatego, że Michał Kurc jest człowiekiem, który trafił do Węgrowa
              jako osobowość w pełni ukształtowana, z własnym bagażem poglądów
              i indywidualnym spojrzeniem na sztukę fotografii. Tak wyposażony
              podjął zadanie, które pochłania go do dzisiaj.
                   Przepustką
              do zamkniętego z pozoru świata miasteczka jest żywa sympatia i
              zainteresowanie obszarem, w który wkracza z początku jako widz,
              aby wkrótce przedzierzgnąć się w zdobywcę, kolonizującego
              otaczającą go przestrzeń. Zdobywcę, bo Kurc jest jednocześnie
              odkrywcą i zarazem łagodnym konkwistadorem nowych ujęć, planów
              i widoków czyli, jak sam mówi: "niecodzienności odkrywanej
              w codzienności".
               
              
               
              Typową
              dla odwiedzających jego wystawy lub stronę internetową reakcją
              jest uczucie zaskoczenia, wywołanego faktem zetknięcia się z
              nową i oryginalną interpretacją pozornie znanych i przez to
              uznanych za banalne motywów. Dom, ulica, rynek, kościół
              nabierają w fotografiach artysty nowego, pogłębionego znaczenia
              pod wpływem zawartego w nich piękna, pochodzącego ze świata
              wrażliwości dostępnego niewielu. Wejście do tego świata jest
              nagrodą za wieloletnie obcowanie z pejzażem miejskim,
              obserwowanym z uwagą czasem większą niż ma to miejsce u ludzi
              wyrosłych od urodzenia w tym pejzażu i traktujących go jako coś
              jednoznacznego i niezmiennego w swojej potocznej oczywistości.
               
                   Fotografie
              Michała Kurca nie są jedynie realistycznym portretem Węgrowa
              lecz wizerunkiem wzbogaconym o estetyczny ekstrakt wysublimowany z
              życia miasta. Dzięki wieloletniej konsekwencji twórczej Michała
              Kurca, Węgrów może zaprezentować coraz to nowe wymiary swojego
              cichego, lecz jakże swojskiego i ujmującego prostotą piękna. 
                                                                                                                                    
              Roman Postek
               
               
              Więcej
              o autorze na stronie: http://fotografika.i-csa.com/