Pierwsza fotografia, pierwsze zdjęcie ...



 

 

Rok 1951 - po drugiej stronie aparatu

 

 


Rodzice Kazimiera i Jan Kurc'owie z dwuletnim synkiem Michasiem 

u fotografa Jana Pędicha w Sokołowie Podlaskim - w dniu 25 maja 1951 r.

(Jan Pędich zm. 28 sierpnia 1951 r.)

 

Można zauważyć, że już wówczas byłem zaciekawiony tym wszystkim co było po drugiej stronie aparatu :) - za trzy lata wykonałem pierwsze zdjęcie.

 


 

 

 

Rok 1954 - moje pierwsze zdjęcie

 

 


 

Pierwsze zdjęcie wykonałem w roku 1954 aparatem skrzynkowym Kodak Brownie. Aparat był własnością mojego wujka Antoniego Świszczewskiego, który pozwolił mi wykonać zdjęcie moim Kochanym Dziadkom. 

Zofia i Jan Paskowie - Sokołów Podl. 1954 r.

 

Od tej chwili rozpoczęło się moje zainteresowanie fotografią -  ciekawostką dla mnie był aparat fotograficzny - tajemnicza skrzynka ze szklanymi  okienkami oraz papier z błyszczącym celuloidem nawinięty na szpulkę.

 

Aparat skrzynkowy 

Kodak Brownie 2A Box Camera

 


 

 

 

Rok 1960 - mój pierwszy aparat fotograficzny

 

   


DRUCH - SYNCHRO

 

Mieć aparat fotograficzny - to było moim największym marzeniem, które spełniło się w  roku 1960. Rodzice kupili mi "Druha - SYNCHRO".

Na harcerskim biwaku - podzamcze w Liwie, rok 1961. Na zdjęciu jestem z Jarkiem Marcem. Zdjęcie wykonał kolega Andrzej Imieliński. Fotografował Zorką - kolejne moje marzenie - mieć taki aparat.

 

 

 

Jak już pisałem: "W Szkole Podstawowej Nr 2 na zajęciach pozalekcyjnych poznawałem fotografię. Bardzo dziękuję Panu Witoldowi Grądzkiemu nauczycielowi matematyki - za cierpliwość i przekazaną wiedzę fotograficzną. Będąc w siódmej klasie (w roku 1962/63) wykonałem pierwszy reportaż fotograficzny ze szkolnego apelu..."

W szkole była prowizoryczna ciemnia w pomieszczeniu na strychu. Były tam  trzy stoliki. Na jednym stał powiększalnik Krokus 3, na drugim kuwety z wywoływaczem (Foton W1 uniwersalny), wodą do płukania i z kwaśnym utrwalaczem (Foton U1), a na trzecim stoliku samodzielnie wykonana kopiarka. 

To urządzenie z uwagi na łatwość wykonania w warunkach domowych, bardzo mnie zaciekawiło - obudowa wykonana ze sklejki, we wnętrzu zwykła żarówka z oprawką, na zewnątrz po prawej stronie wyłącznik i przewód zasilający, a na wierzchu w przykrywce prostokątny otwór z szybką o wymiarach 6x9. Szybka obklejona czarnym papierem z powierzchnią 55mm x 85mm.

 

Ostatnie zdjęcie z DRUHEM. Od dwóch lat nim nie fotografowałem.  

 


 

 

 

 2006.03.05

Powrót do autobiografii

 


Copyright © design and photos by Michał Kurc